Liściaste poduszki

Niestety aura nią sprzyja. Wieje, pada, dmucha i chucha, a przy tym zimno. Ale to dobra okazja na wykończenie poduszek, które od liku miesięcy zalegają w szafie, a trzeba tylko wszyć zamek....

Hmmm, tylko wszyć zamek.... ;-)

Tak sie tylko wydawało, jednak po wielu próbach, pruciach i ponownym szyciu udało się z pomocą maszyny do szycia umieścić zamki we właściwym miejscu. I powiem szczerze, że nie jest źle :-)

A więc.
Liściaste poduszki wydziergane na drutach w kolorze szarym i różowym doskonale się ze sobą komponują.

 A tu na zdjęciu starałam się pokazać, że moje szycie na prawdę wyglada nieźle ;-)

Poduszki mają wymiary 35x35 cm, ale myślę ze poduszka 40x40 z powodzeniem się w nich zmieści.
Udało mi się wykończyć jeszcze jedną poduszeczkę. Wymiary te same (z uwagi na to ze jest to dzianina można je również lekko rozciągać), kolor jasny beż, wzór jak poniżej